Dobry wieczór!
Dziś recenzja produktu, który wg mnie jest okropnym bublem, mowa o poczwórnych kremowych cieniach z Revlonu, które po nałożenia na powiekę mają zmienić się z konsystencji kremowej w pudrową- NIE!
Zacznijmy od tego skąd ja mam te cienie? Otóż będąc w Pepco zawsze przeglądam kosmetyki, bo można trafić na świetne okazje, pewnego razu wpadła mi w ręce ta paletka, niestety nie było testera, ale kolory mnie urzekły, stwierdziłam że Revlon raczej ma dobre kosmetyki, i co? I się skusiłam. Kosztowały 14,99zł.
Ja posiadam paletkę w odcieniu 500 Buff Chamois
Musicie przyznać że kolory faktycznie piękne, i opakowaniu, na swatchach też super.
Jednak po nałożeniu na powiekę:
*rolują się w momencie, zbierając w załamaniu,
*nie zmieniają swojej konsystencji na pudrową- a powinny
*nie nadają się również jako baza pod inne cienie, przypudrowanie nic nie daje
Paletka miała kilka szans, jednak żadnej te cienie nie wykorzystały.
Nie wiem w jaki sposób mogę je zużyć, w sumie nie kosztowały fortuny jednak za tą cenę miałabym kolejną rewelacyjną paletkę Hean. Żałuję wydanych pieniędzy.
A Wy miałyście z nimi do czynienia? Może tylko na mnie (chociaż nie sądzę) wywarły tak negatywne wrażenie?
Kochana czy mogłabym cię prosić byś mi podpowiedziała jak się ustawia ETYKIETY kosmetycznych firm. Nie mogę się odlaleść! Bardzo dziękuję.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie stonowane kolory :) szkoda że paletka się nie sprawdziła...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, http://zycienaobcasach.blogspot.com/
Straszne są... Jestem za siebie zła, że wydałam pieniądze...
OdpowiedzUsuńżenada, koszmarny bubel, po kilku mrugnieciach powieką cien jest zrolowany w załamaniach.....koszmar
OdpowiedzUsuń